Ból przemija, poddanie się zostaje na zawsze....
wtorek, 6 listopada 2012
Pierwsze przygotowania....
w miniony weekend zacząłem przygotowania do zimowego morsowania. Woda na tą chwile miała koło 7-8 stopni i podobna temperatura na zewnątrz. Wejść ciężko wyjść jeszcze gorzej :)
Miał być uśmiech :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz